piątek, 24 października 2008

Nie róbcie tego w domu- bezpieczeństwo na wodzie :)

Miało być także o bezpieczeństwie żeglugi
Ale czy zawsze ma być na poważnie?
W końcu dziś piątek :)
zapraszam do przejrzenia poniższych klipów:

Kliknij aby obejrzeć filmy:
Dojście. Z wiatrem. Wariant dla tych co chą się wyróżnić z tłumu:

BHP: jak nie wsiadać i nie wysiadać

Dlaczego nie stoimy na pokładzie wodowanej łodzi?

Dbaj o stan świec,czyść je co jakiś czas

Praaaaawy !!!

Wiadomo, prawdziwi twardziele stawiają spinia do manewrowki w basenie portowym

Robiliscie tak ze swoją łódką? bo ja nie

...a tak?. Może będa jakies zmiany w COLREGS o których nie słyszałem?, Nie, juz wiem !!! stocznia Dehler przygotowuje model dla mazurskich czarterowni :)

Nie chodzi o to żeby się nabijać. Chodzi o to żeby wyciągnąć wnioski dla siebie. Np. osoby nie umiejące pływać powinny wkładają kamizelke już wchodząc na pomost. Jak widać mogą nie dotrzeć do kamizelki która jest na pokładzie łódki.

poniedziałek, 13 października 2008





Pływy- podstawowe informacje- konkretnie, praktycznie.

W tym materiale postaram się dostarczyć zestaw wiedzy niezbędny do zrozumienia i praktycznego jej zastosowania dla prowadzącego jacht u wybrzeży Europy. Wiele z tej wiedzy jest bardzo podobne na innych akwenach, ale mogą się one różnić, w szczególności na przykład tym ile razy na dobę występuje wysoka i niska woda. Oczywiście zatem nigdy nie oszczędzamy na aktualnych pomocach nawigacyjnych.
Pływy to zjawisko to pokaz potęgi natury, który nie przestaje mnie fascynować za każdym razem kiedy go obserwuję. Poziom morza i linia brzegowa, nasze zwyczajowe punkty odniesienia tracą sens jako stałe pojęcia.


Niebezpieczeństwa



Miło jest stać na plaży i obserwować jak odpływ odkrywa przede mną nowe obszary terenu. Jednak po kilku godzinach powraca przypływ. Z każdą falą zalewać będzie kilka nowych centymetrów piasku. Nawet jeśli obserwuję je z bezpiecznego miejsca, napierający ocean przyprawia mnie o irracjonalne uczucie niepokoju. Od czasu do czasu pływ zaskakuje osoby które zapuściły się zbyt daleko i nie potrafiły wrócić na czas lub zwyczajnie ugrzęzły w grząskim błocie osuchów. Niestety zdarza się to regularnie w miejscach gdzie dno ma płaskie nachylenie, a muł jest grząski (Belgia, Anglia ale także wiele innych)

Pływ to również prąd pływowy, który przy odpowiedniej sile może znieść jacht ma skały lub na ruchliwy farwater. Dotyczy to zwłaszcza jachtów o słabych lub niesprawnych silnikach.
Trzecim, bezpośrednim niebezpieczeństwem jest wysztrandowanie na płyciznę. Opadająca woda może doprowadzić do przewrócenia jachtu. Jeśli burta będzie słaba a dno twarde, może dojść do uszkodzenia poszycia. Jeśli do tego nie dojdzie, i tak jest szansa że podnosząca się woda zaleje go zanim uzyska pływalność

Nasz piękny Bałtyk nie daje możliwości praktykowania nawigacji na wodach pływowych. Zapewne dlatego umiejętność ta uważana jest za wyższy stopień żeglarskiego wtajemniczenia. Do niedawna tzw „godziny na wodach pływowych” były jedną z przeszkód stojących pomiędzy kandydatem na skippera większego jachtu a patentem jachtowego sternika morskiego. Choć nie ma już obowiązku odbywania stażu pływowego, warto mimo wszystko zebrać w jednym miejscu pewne elementy wiedzy z tej dziedziny. Jest bowiem ryzyko, że powoli ulegać ona będzie w większym lub mniejszym stopniu zapomniemiu.
Miejscem, gdzie można się wiele nauczyć o pływach jest południowa Anglia (Southampton, Solent)
skok pływu dochodzi tam do 2,5 metra. Urozmaicona linia brzegowa i ukształtowanie dna wytwarza tu kotłowaninę silnych prądów. Biorąc pod uwagę że występują tam dwie wysokie i jedna niska woda w trakcie jednego cyklu, daje to źródło godziwego utrzymania wydawcom atlasów pływowych i innych pomocy nawigacyjnych.
Naturalnie nie trzeba zapuszczać się tak daleko, nawet przy wyjściu z Kanału Kilońskiego w Cuxhaven stykamy się ze zjawiskiem pływów w całej okazałości.

Niezbędne minimum teorii:

1 Wskutek połączonych oddziaływań grawitacyjnych Słońca i Księżyca poziom morza ulega cyklicznym zmianom.
2 Zależnie od obszaru, wysoka woda może regularnie następować raz (pływ dobowy), dwa razy na dobę (pływ półdobowy) albo zmieniać się w bardziej nieregularny sposob (plyw mieszany).
3 Amplituda zmian (wysokość skoku pływu) zmienia się zależnie od fazy księżyca, przy czym najwyższy skok przypada na pełnię i nów (pływ syzygijny syzygia, „Springs”). Najmniejsza wysokość fali pływu przypada na drugą i czwartą kwadrę. (pływ kwadrowy, zwany tez kwadraturowym „Neaps”)
4 Wielkie masy wody wpływajace i wypływające z zatok, płytkich akwenów czy estuariów rzek powodują silne i zmienne prądy, które są zależne od ukształtowania dna.
5 W konsekwencji opadania i wznoszenia poziomu wody głębokości wielu akwenów zmieniają się radykalnie a wiele terenów okresowo wystaje nad lustro wody jako osuchy. Dotyczy to zarówno torów podejściowych, jak też i kotwicowisk a nawet basenów portowych, które mogą być całkowicie pozbawione wody.
6 Zero mapy, to poziom poniżej którego zwykle woda nie opada. Prawie jak najniższa woda. Jak wiemy, prawie w nawigacji robi czasem dużą różnicę. Warto sprawdzić który z niskich poziomów wód , czy też Lowest Astronomical Tide jest użyty jako zero mapy. Warto przy okazji sprawdzić czy nasza echosonda pokazuje głębokość od linii wodnej, od najniższego punktu kilu (częste dla łodzi czarterowych), czy też zupełnie inną zagadkową wartość.
7 tabele pływów przygotowywane są dla ważniejszych portów głównych. Ogólnie i w skrócie, aby obliczyć czasy i wysokości pływów należy przyjąć poprawki dla danego portu jeśli nie jest on jednym z portów głównych (port dołączony), Czasem należy uwzględnić inne dodatkowe poprawki zgodnie z instrukcją w konkretnych tablicach. Zwróćmy uwagę czy wysokości są w stopach czy w metrach oraz czy czasy są podane lokalnie czy w czasie uniwersalnym. W wielu marinach praca ta jest już za nas wykonana w postaci czytelnej aktualnej tabeli pływów wywieszonej w czasie lokalnym. (Na fotografii)

8 Prędkość prądu pływowego wynosi zero podczas najwyższej i najniższej wody (ang. slack water). Jeśli spojrzymy we właściwym momencie, można zauważyć jak nurt wody zwalnia, na dłuższą chwilę woda rzeczywiście zatrzymuje się, po czym z wolna rusza w drugą stronę. Największe prędkości prądu notowane są w środku cyklu czyli mniej więcej 3godziny przed i po wysokiej wodzie (lokalnej w tym miejscu, nie wysokiej wodzie w porcie głównym). Oczywiście jest to zasada generalna, od której może być wiele wyjątków podyktowanych lokalnymi warunkami.

9 pływy są zjawiskiem cyklicznym w cyklach dobowych (12h 25 min, połowa dnia księżycowego), jak również w cyklu miesięcznym (nieco skorygowany miesiąc księżycowy, 27 ,5 dnia). Te oscylacje wpisują się w cykl roczny, oraz w jeszcze dłuższy cykl astronomiczny (około 19 lat). Efektem tego ostatniego jest najwyższa woda opisana w dalszej części tego artykułu.
Charakter tego zjawiska powoduje że do przewidywania pływów używana jest analiza harmoniczna. W internecie można znaleźć sporo programów służących temu celowi.
10 O dziwo, nie ma prostego związku pomiędzy skokiem pływu a prędkością prądów pływowych. Są miejsca gdzie najsilniejsze prądy występują w porach najmniejszego skoku pływu.

Pływy - praktyczne porady





1 nie żałuj na aktualne pomoce nawigacyjne. Nawet jeśli wydają się drogie, pomyłka może wyjść jeszcze drożej. Reputacja prowadzącego jest wiele warta.

2 nie płyń pod prąd- można, ale nie warto. Dzięki dobraniu właściwego czasu podróży możesz przemieszczać się o kilka węzłów szybciej „za darmo”. W niekorzystnym przypadku, możesz praktycznie stać w miejscu prując fale (prędkość na silniku 6w, prędkość prądu 5,5w ale niestety w drugą stronę). Lepiej chwilę odczekać aż prąd osłabnie a najlepiej zmieni kierunek. Jeśli pływ nadaje masom wody kierunek przeciwny do silnego wiatru, może wystąpić bardzo nieprzyjemne zafalowanie.

3 Jeśli nie znasz dobrze akwenu, na wszelki wypadek staraj się wpływać na wznoszącej fali przypływu- w trudnej sytuacji przypływ wyciągnie cię z opresji.

4 Upewnij się czy twoja jednostka jest przystosowana do przeczekania niskiej wody na osuchu. Może wystąpić sytuacja gdzie jacht położy się bokiem podczas odpływu, ale podczas przypływu fala zaleje jego wnętrze zanim kadłub uzyska pływalność. Aby temu zapobiec podłoże musi być stabilne a jacht przygotowany do podparcia. Zasady przygotowania jachtu do takiej operacji to temat na odrębny artykuł. Ogólnie chyba nie warto ryzykować. W większości miejsc w których warto bywać w tzw. cywilizowanym świecie gospodarze przygotowali farwater i przystań umożliwiającą „normalny” postój, kierując się zdrową chęcią zysku.

5 w praktyce jest wielka różnica między dnem piaszczystym a dnem skalistym, warto sprawdzić zawczasu gdzie można przeczekać niską wodę.

6 Na akwenach pływowych cumowanie na beczkach cumowniczych często odbywa się za pomocą dwóch lin z dziobu i rufy (do 2 beczek) ze względu na silne prądy.

7 Podczas odpływu ukazują się kręte głębokie kanały, wyżłobione w dnie przez wodę działającą na podobnej zasadzie jak rzeka. Wytyczony nimi farwater meandruje zdumiewająco i łatwo go zgubić jeśli nie prowadzi się szczegółowej nawigacji. Ścinanie zakrętów nie zalecane.

8 podane czasy wystąpienia wysokiej i niskiej wody, jak również faktyczna wysokość wody zależą od siły i kierunku wiatru, bliskości niżu, który może podnieść lustro wody i wielu innych czynników. Łączne różnice mogą być znaczne.

9 zawsze należy wiedzieć kiedy przypada wysoka a kiedy niska woda. Uwaga ta dotyczy nie tylko znajomość danych teoretycznych, ale również umiejętność ich weryfikacji w praktyce na podstawie obserwacji kierunku płynięcia wody. Najłatwiej to sprawdzić obserwując prąd wody wokół boi, stałych znaków nawigacyjnych lub w pobliżu innych przeszkód.

10 jeśli wysoka woda była o 6 rano, następnej spodziewaj się około wpół do siódmej wieczorem, i o siódmej rano następnego dnia (dotyczy pływów półdobowych w naszych okolicach).

11 prądy znacznie przyspieszają w cieśninach i przewężeniach. W niektórych miejscach nurt przypomina chwilami górską rzeczkę.

12 należy zachować dużą ostrożność brodząc po osuchach. Niewinnie wyglądające obszary mogą być śmiertelną pułapką jeśli dopuści się do ugrzęźnięcia w lepkiej mazi i /lub nie powróci się nad brzeg przed powracającą falą przypływu. To drugie jest szczególnie niebezpieczne w miejscach gdzie głębokość zmienia się nieznacznie, a zatem w ciągu 6 godzin cyklu pływowego woda odsłania czy zasłania bardzo duże fragmenty wybrzeża (kilka km). Takim miejscem są między innymi wybrzeża Belgii.

Fala pływu, jej kształt i zasada dwunastych

Z reguły fala przypływu porusza się szybciej od fali odpływu. Po pierwsze powoduje to, że piękne krzywe „dzwonowe” znane z tablic pływów są asymetryczne. Woda podnosi się szybciej niż opada. Po drugie, co ciekawe w niektórych rzekach fala nowego przypływu potrafi dogonić cofającą się fale starego odpływu. Efektem tego zjawiska jest podróżująca w górę rzeki spiętrzona fala nazywana bore. W niektórych miejscach (zatoka Fundy) rozmiar tego zjawiska jest na tyle duży, że tabele pływów zawierają informacje i ostrzeżenia.
Aby łatwo oszacować wysokość pływu jego skok (wysoka woda– niska woda), dzielimy na w przybliżeniu na 12 części.
Następnie robimy założenie że lustro wody w ciągu umownych 12 godzin od niskiej do niskiej wody zmieniać się będzie o następującą ilość dwunastych co godzinę:

Przykładowo: o godzinie HW-5 wysokość wody to LW plus 1+2= 3 dwunaste skoku pływu.
Uzyskany efekt nie jest oczywiście dokładny, ale ocean także nie trzyma się zbyt ściśle
oficjalnych prognoz.

Pływy Słowniczek
Przypływ Flood
Odpływ Ebb
Pływ Tide
Prąd Current
Skok pływu Range
Dobowy Diurnal
Półdobowy Semidiurnal
Wysoka woda High Water HW
Niska woda Low Water LW
Średnia wysoka woda Mean High Water MHW
Średnia niska woda Mean Low Water MLW
Niska Woda Syzygijna Low Water Springs LWS
Niska Woda Kwadraturowa Low Water Neaps LWN
Wysoka Woda Syzygijna High Water Springs HWS
Wysoka Woda Kwadraturowa High Water Neaps HWN
Zero Mapy Chart Datum C.D.
Najniższa Woda Lowest Astronomical Tide L.A.T
Średnia wysoka woda Syzygijna (i.t.d.) Mean High Water Springs MHWS
Relacje między różnymi poziomami wysokości wody-










Pływy - pomoce nawigacyjne, rombiki, prędkość prądów.

Informacje o pływach czerpać można z kilku źródeł. Po pierwsze, zawsze warto przeczytać locję, tam znajdziemy również informację o pływach. Dodatkowo należy uważnie przyjrzeć się tzw rombikom na mapie. W różnych częściach mapy znaleźć można litery otoczone rombem. Odpowiadają one kolumnom tabelki, która pokazuje zwrot i prędkość prądów pływowych (foto załączone). Dla każdego rombika podane są dane dla pływu syzygijnego (te wyższe) i kwadraturowego.
Z analizy tabelek rombików widać, że kierunek prądów na otwartej przestrzeni nie zakłóconej przeszkodami zmienia się wędrując o 360 stopni. Gdyby jacht stał na kotwicy, prąd obróciłby go odpowiednio i zatoczyłby on koło trzymany na kotwicy (jeśli by utrzymała po zmianie kierunku o 180). Niemniej zmienna prędkość prądu powoduje, że w żadnym przypadku obiekt swobodnie dryfujący nie powróci w to samo miejsce po zakończeniu pełnego cyklu pływowego
Dla wielu akwenów wydawane są atlasy pływów obrazujące pływy godzina po godzinie znacznie dokładniej niż rombiki. Skoro miejscowi ich używaja, muszą być użyteczne. Warto także znać ich zawartość.
Podsumowanie powyższych informacji można również znaleźć w almanachach żeglarskich typu Reeds, MacMillan czy Brown. Awaryjnie, źródłem informacji o pływach może być również tablica ogłoszeniowa mariny, lokalna gazeta, internet.

Na zdjęciu z motorówką pokazany jest pływ w dniu 8 września 2006 który wg ostrzeżeń był najwyższą wodą w Anglii od 20 lat. Nawet parking w marinie znalazł się pod wodą, co spowodowało mały kataklizm. Wg informacji z mediów, istniały duże obawy że pływ ten może zagrozić wielkiej tamie ochraniającej Londyn.
Podsumowując, nie taki diabeł straszny jak go malują. Pływając małym jachtem w okolicach dużych uczęszczanych portów, zmiany poziomu morza są nieistotne dla jachtu o niewielkim zanurzeniu. Wynika to z tego, że kraje o rozwiniętej gospodarce morskiej zapewniają nieprzerwany ruch dla wielkich statków. Inwestują w infrastrukturę portów, śluz, kanałów aby biznes kręcił się bez względu na porę doby i fazę księżyca. W tej sytuacji dolegliwością będzie raczej kierunek i prędkość prądu.
Jednak ta komfortowa sytuacja zmienia się gdy przychodzi do odwiedzin w położonym na uboczu małym uroczym porciku, nie zaznaczonym na mapie generalnej. Miło być wtedy odpowiednio przygotowanym na moment sprawdzianu przygotowanego przez Matkę Naturę.

Dostępny jest również artykuł powiązany dotyczący tematów pływy,wysoka,niska woda


























" Z powodu braku wody w chwili obecnej basen portowy nieczynny. Najbliższy czynny port znajduje się........"

poniedziałek, 6 października 2008

Żeglarstwo to doskonałe narzędzie teambuilding

Każdy żeglarz to wie: pobyt na jachcie może radykalnie zmienić relacje pomiędzy ludźmi, którzy zdecydowali się postawić stopę na jego pokładzie. Jako żeglarz z zamiłowania a menedżer z zawodu, chciałbym zaproponować próbę wykorzystania tego przejawu siły Matki Natury do praktycznych zastosowań. Mam na myśli popularny w świecie korporacyjnym teambuilding czyli zabawę w budowanie zespołu. Łącząc przebywanie na świeżym powietrzu, rozwiązanie to ma szereg wymaganych zalet takich jak
Cel do osiągnięcia.
Załoga ma go osiągnąć w zadanym trasie, dysponując określonymi zasobami. Aby to zrealizować, musi zostać opracowany plan działania, ,musi nastąpić podział obowiązków i zadań, musi zaistnieć współpraca. Niezbędne jest również pokonanie różnicy zdań i charakterów. Jednym słowem ekipa musi przejść przez wszystko to co przy realizacji „prawdziwych projektów w firmie”, tyle że w konwencji zabawy
Sprawdzenie się w nowym środowisku
Dla wielu osób pokład jachtu będzie nieznanym środowiskiem, które dostarczy nowych doznań i emocji (miejmy nadzieję pozytywnych). Być może umożliwi to lepsze poznanie się i nabranie wzajemnego zaufania. Może także pomóc przełamać bariery w komunikacji. Najwięcej dowiadujemy się o swoich bliźnich w nowych i nietypowych sytuacjach. Dlatego nawet weekendowe śródlądowe pływanie może rzucić inne światło na relacje między tymi, którzy od dłuższego czasu komunikowali się ze sobą za pomocą poczty elektronicznej i telefony ale nie mieli wielu okazji do spotkań.

Warto zaobserwować podobne cechy w funkcjonowaniu zgranej załogi i dobrego zespołu w firmie. Zaliczyłbym do nich następujące podobieństwa:

Dobór zespołu
W każdym przypadku odgrywa to ogromną rolę. Poleganie tylko na ludziach o wąskiej specjalizacji niekoniecznie sprawdza się w otoczeniu zmiennym i nieprzewidywalnym. Jeżeli tworzone są nieduże i niezależne zespoły, z reguły dajemy preferencje osobom o szerokich, zróżnicowanych doświadczeniach i wysokich umiejętnościach. Dopiero w miarę wzrostu liczebności ekipy pojawia się w niej szczegółowy podział zadań i specjalizacja.
W odniesieniu do świata jachtów możemy wskazać podobną regułę. Spektrum rozpoczyna się od samotnej żeglugi na pokładzie często niewielkiej jednostki , a kończymy na dużych jednostkach typu Volvo Ocean Race (Podział na skipera, taktyka, nawigatora, trymerów, masztowych i innych członków załogi)

Sztuka Współdziałania
Na jachcie ludzie są skupienie na małej powierzchni. Stawia to wysokie wymagania co do kultury i umiejętności współpracy. Nawet najmniejsza rzecz może urosnąć dorangi problemu. Uczy to organizacji i zwracania uwagi na szczegóły. Permanentna walka o każdy procent rentowności i obniżki kosztów przypomina walkę o każdą sekundę wyniku na mecie

Umiejętność Komunikacji
Wielu żeglarzy zetknęło się zapewne z sytuacją, gdy podczas manewrów ktoś robi coś całkiem nieoczekiwanego, rujnującego plan prowadzącego (nadmierne ściągnięcie lub przedwczesne oddanie cumy, szpringu itp.).Delikwent tłumaczy się, iż był przekonany, że intencją kapitana było coś zupełnie innego. Wielu takim przypadkom i kolizjom można byłoby zapobiec, gdyby plan manewru był czytelnie zakomunikowany załodze przez prowadzącego jacht.

Podział zadań i delegacja odpowiedzialności
Robiąc wszystko samemu, szybko poznamy granice własnych możliwości. Jedynym rozwiązaniem jest podział zadań w szerszej grupie. Wykonując precyzyjny manewr dużym jachtem można samemu stać za sterem. Zwykle jednak lepiej zrobimy, jeśli podamy sternik otrzyma komendy od prowadzącego, który
powinien znajdować się w miejscu skąd najlepiej oceni sytuację.

Umiejętność inspiracji
Mało realne jest liczenie na to, że na pokład trafią sami pasjonaci żeglarstwa. Skoro w naszym kraju sport ten jeszcze do niedawna miał być uznany za niebezpieczny, nie dziwmy się, że duża część osób będących pierwszy raz na pokładzie uzna jezioro Niegocin za śmiertelną kipiel. Nie będą oni czuć się komfortowo, nerwowo rozglądając się przy każdym większym przechyle kadłuba.. Rolą prowadzącego jest aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania negatywnych emocji. Problem ten będzie się nasilać w sytuacji chłodu, zmęczenia, pragnienia i innych przeciwności losu.

Styl przywództwa
Warto poczytać relacje z rejsów wielkich odkrywców i podróżników aby zrozumieć z jakimi wyzwaniami się mierzyli. Najprościej mówiąc musieli doprowadzić do tego, żeby niezależnie od warunków i przeciwności losu członkowie załóg realizowali ich plan. Cały czas groziło im przy tym nazwijmy to „zaistnienie kolegialnego wsparcia współtowarzyszy przy przenosinach na tamten świat”. Zestawmy to w myślach z listą przeróżnych konfliktów szef-pracownicyktóre najbardziej zapadły nam w pamięć (obojętne po której stronie sporu stałeś(-aś)). Czy Ty albo którykolwiek z wszystkich Twoich szefów zasłużyłby na to aby powierzyć w jego ręce swój los/ryzyko utraty życia ? Dlaczego?

Umiejętność przewidywania i prognozowania rozwoju wydarzeń
Pozornie oczywista umiejętność - przewidywanie konsekwencji swoich działań wymaga ćwiczeń zarówno w żeglowaniu jak i w biznesie. Niedbanie o stan techniczny jachtu to prosta droga do awarii/wypadku. Niedbalstwo w sprawach formalnych w biznesie to prosta droga do kłopotów.
Banalny przykład ale przemawia do kieszeni: nieśledzenie prognozy i niezarefowanie żagla na czas może oznaczać że, już nie będziemy go musieli refować tylko od nieść frędzle i gotówkę do żaglomistrza. Podobnie niepilnowanie ryzyk w biznesie np. nadmierna koncentracja dostaw u niepewnego klienta zwykle oznacza rychłe wydatki na windykację

Póki koniunktura dopisuje, wiele przedsięwzięć się udaje. Podobnie póki woda jest wysoka, wielu nawet nie będzie wiedzieć jak blisko podwodnej przeszkody przepłynęli. Ostatnio w biznesie nieruchomościowym robi karierę podobna sentencja o sportach wodnych: „Gdy przyjdzie odpływ, okaże się kto pływa bez majtek”
Żeglarstwo uczy dokładności, bo prowizorka mści się w trudnych momentach.

Uwagi organizacyjne
Organizując takie przedsięwzięcie, pamiętajmy także, że jest wiele sposobów na które ludzie czerpią radość z żeglarstwa. Dla jednych będzie to podziwianie widoków i piękna natury, dla drugich niezbędna będzie dawka adrenaliny towarzysząca ekstremalnym warunkom żeglugi.
Zakładając, że dla wielu osób omawiane budowanie zespołu będzie pierwszym poważnym kontaktem z tym sportem, nie próbujmy narzucać zbyt ostrego tempa. Ci, którzy złapali bakcyla wrócą sami. Po wyjeździe zaś niech pozostaną zdjęcia do kroniki i sympatyczne wspomnienia

foto www.magdalena-lasocka.com